
Poniedziałek 29 września 2025 r. godzina 16:00 odbędzie się sesja Rady Miejskiej. W porządku obrad m.in. rozpatrzenie skargi mieszkańców Kamiennej w sprawie opłat za ogrzewanie oraz próba dalszego zadłużania gminy na kwotę ponad 7 milionów w drodze emisji obligacji………Po za tym będzie można zobaczyć Falę Meksykańską – czyli podnoszenie rąk nie wiadomo za czym. Na pewno usłyszymy kilku Złotoustych Radnych którzy nie do końca rozumieją o czym mówią . ….Trzeba to zobaczyć osobiście bo w internecie praktycznie nic nie słychać. Zapowiada się Kabaret na żywo. W roli głównej Burmistrz i przyjaciele
Komentarze
62 odpowiedzi do „XV Sesja Rady Miejskiej w Lubieniu Kujawskim”
Gembicka powinna go tak kopnąć w tą wychudzoną dupe aż mu gil z nosa poleci.Jest za inteligentna żeby tego łachudrę bronić !!!!!!!!!!
Wilun liczy na kolejną kadencją i na ochronę Gembickiej. Kolejna kadencja to będzie w zakładzie karnym. Gembicka nie jest taka głupia żeby topielca ratować.
Burmistrz ale na własne życzenie sięga dna, wstydzi się wychylić nos poza sekrretariat, czy ta sekretarka czymś go szprycuje, że robi się wrak człowieka. On już nic nie widzi,nawet własnego nocą. Co można myśleć o takim burmistrzu, człowieku czy sąsiedzie jak nawet nie skorzystał z zaproszenia na sąsusuade we własnej wsi. Po prostu wstyd go zżera i łapie przepaść. Kiedyś mówiłem ,szkoda czlowieka, opamięta się ale ta 😈 nie daje mu spokoju i człowiek się stacza.,,,
Do Uważnego.To że Pani Boroń grzebała nerwowo we włosach z powodu braku procentów to nic.Dwa lata temu na Powiatowym Opłatku w Arkadii tak się nawaliła że bidulka leżała w łazience . Taką pijaczkę wybraliście Państwo na Radną.,,
Pani Agatko prosimy o sprawdzenie wypłaty Włodarza za urlop na którym podobno nie był.
Burmistrz już nie może zwolnić sekretarki,wprowadził ja we wszystkie szczegóły i życia zawodowego i prywatnego, że ona go trzyma w szachy, już ludzie szepczą czy go szantażuje. To jest ten typ człowieka,że po trupach do celu. Cel no chałupa,samochód,wczasy, ciuchy iot. Aż się biedny wypluje z kasy i kopa dostanie i już wtedy dno. Trzeba być mężczyzna zeby podksç taka decyzję a nie ciotą. ,,
Do Uważnego.To że Pani Boroń grzebała nerwowo we włosach z powodu braku procentów to nic.Dwa lata temu na Powiatowym Opłatku w Arkadii tak się nawaliła że bidulka leżała w łazience . Taką pijaczkę wybraliście Państwo na Radną.
My się tu produkujemy,wskazówki dajemy burmistrzowi i tej czarnej a oni wiecie co mówią,że nie czytają wpisów.. haha jeżeli nie czytaj to ci tak się na te wpisy denerwują i podają do prokuratora do sprawdzenia strony
Niech nie czytają, przecież n.na tym nie zależy, wystarczy że mieszkańcy czytaj i komentują, niech wiedzą komu z naszych podatków pensje płacimy
Haha haha no super opowieść o sekretarce,musiałem się do łez. Ale on nie będzie siedział w skarpetach, to n poprostu zostanie tylko w skarpetach,tak go ta wyciągnie. Wystarczy spojrzeć na tę spaloną wredotę
Burmistrz już nie może zwolnić sekretarki,wprowadził ja we wszystkie szczegóły i życia zawodowego i prywatnego, że ona go trzyma w szachy, już ludzie szepczą czy go szantażuje. To jest ten typ człowieka,że po trupach do celu. Cel no chałupa,samochód,wczasy, ciuchy iot. Aż się biedny wypluje z kasy i kopa dostanie i już wtedy dno. Trzeba być mężczyzna zeby podksç taka decyzję a nie ciotą.
Burmistrz ale na własne życzenie sięga dna, wstydzi się wychylić nos poza sekrretariat, czy ta sekretarka czymś go szprycuje, że robi się wrak człowieka. On już nic nie widzi,nawet własnego nocą. Co można myśleć o takim burmistrzu, człowieku czy sąsiedzie jak nawet nie skorzystał z zaproszenia na sąsusuade we własnej wsi. Po prostu wstyd go zżera i łapie przepaść. Kiedyś mówiłem ,szkoda czlowieka, opamięta się ale ta 😈 nie daje mu spokoju i człowiek się stacza.
Do Uważnego.To że Pani Boroń grzebała nerwowo we włosach z powodu braku procentów to nic.Dwa lata temu na Powiatowym Opłatku w Arkadii tak się nawaliła że bidulka leżała w łazience . Taką pijaczkę wybraliście Państwo na Radną.
Ktoś napisał ”Skarbniczka myliła artykuły prawne, a odpowiedzi udzielane na pytania radnych – jeśli w ogóle padały – były niepełne i często chaotyczne.”. Nie tylko jej zachowanie, bawienie się długopisem, szukanie w dokumentach teczka po teczce – widać było zdenerwowanie, a Pani taka spokojna, odporna na faktury. Pani skarbnik należałoby się lepiej przygotować na Sesje. Teraz po zaciągnięciu nowego długu – obligacji- może będzie Pani spokojniejsza, widać będzie Panią za faktur. Burmistrz ma ich za pewno dużo. Powodzenia….
Dlaczego zwolniłem swoją sekretarkę? – Posłuchaj! Dwa tygodnie temu były moje urodziny, ale jakby tego nikt nie zauważył. Miałem nadzieję, że rano przy śniadaniu żona złoży mi życzenia. Może nawet będzie miała jakiś prezent. Nie powiedziała nawet „cześć kochanie”, nie mówiąc już o życzeniach. Pomyślałem, że chociaż dzieci będą pamiętały, – ale zjadły śniadanie, nie odzywając się ani słowem. Kiedy jechałem do pracy czułem się samotny i niedowartościowany. Jak tylko wszedłem do biura, sekretarka złożyła mi życzenia urodzinowe i od razu poczułem się dużo lepiej. Ktoś pamiętał. Pracowałem do drugiej. Około drugiej sekretarka weszła i powiedziała:
– Dzisiaj jest taki piękny dzień, w dodatku są pana urodziny, może zjemy gdzieś razem obiad? Zgodziłem się, – bo była to najmilsza rzecz, jaką od rana usłyszałem. Poszliśmy do cudownej restauracji, zjedliśmy obiad w przyjemnej atmosferze i wypiliśmy po lampce wina. W drodze powrotnej do biura sekretarka powiedziała:
– Dzisiaj jest taki piękny dzień – czy musimy wracać do biura?
– Właściwie to nie – stwierdziłem.
– No to chodźmy do mnie – zaproponowała.
U niej wypiliśmy jeszcze po lampce koniaku, porozmawialiśmy chwilę, a ona zaproponowała:
– Czy nie będziesz miał nic przeciwko temu, jeśli pójdę do sypialni przebrać się w coś wygodniejszego?
– Jasne – zgodziłem się bez wahania.
Poszła do sypialni, a po kilku minutach wyszła. niosąc tort urodzinowy, razem z moją żoną, dziećmi i teściową. Wszyscy śpiewali „Sto lat”, a ja, kurwa, siedziałem na kanapie. w samych skarpetkach.
Czytając komentarze doszedłem do wniosku że gminny Alfons buduje na wysypisku śmieci Burdel dla swojej Czernej Pasztetowej…..przypadek ?? Nie sądzę😂
Podczas ostatniej sesji Rady Gminy Lubień Kujawski wyraźnie widać było, że burmistrz traci panowanie nad swoimi nerwami i emocjami. Nerwowe przesuwanie tabliczek, mikrofonu, przewracanie kartek oraz niepokojące ruchy rąk to nie drobne gesty, lecz wyraźne sygnały głębokiej frustracji i stresu. Takie zachowanie może wskazywać na ogromną presję i napięcie, które przerastają jego zdolności radzenia sobie z obowiązkami oraz brak pewności siebie i przygotowania do poruszanych podczas sesji tematów. Widać też wyraźną frustrację i irytację wynikającą z krytyki oraz trudności w realizacji zamierzeń. Najbardziej niepokojące jest jednak to, że burmistrz zdaje się tracić kontrolę nad sobą, co w przypadku osoby pełniącej funkcję publiczną jest szczególnie nieodpowiednie, gdyż od lidera oczekuje się spokoju i opanowania. Takie sygnały nie mogą zostać zignorowane. Nerwowe zachowanie burmistrza podczas sesji podważa jego autorytet i wiarygodność, a dla mieszkańców stanowi wyraźny znak, że obecna sytuacja w gminie wymaga poważnej refleksji i być może zmian. Mieszkańcy zasługują na lidera, który potrafi zachować zimną krew, podejmować decyzje z rozwagą i brać odpowiedzialność za losy naszej społeczności.
Wczorajsza sesja Rady Gminy Lubień Kujawski pokazała bardzo wyraźnie, w jakim kierunku zmierza nasza lokalna władza – niestety nie jest to kierunek ani bezpieczny, ani odpowiedzialny. Burmistrz, zamiast szukać realnych rozwiązań dla problemów gminy, kontynuuje politykę zadłużania, a radni… patrzyli w ekrany, milczeli, przytakiwali. Bierna postawa większości z nich była aż przygnębiająca.
Skarbniczka myliła artykuły prawne, a odpowiedzi udzielane na pytania radnych – jeśli w ogóle padały – były niepełne i często chaotyczne. Co najgorsze – burmistrz nie tylko nie próbował prowadzić rzeczowej dyskusji, ale prezentował wyjątkowo bezczelne i grubiańskie zachowanie, jakby nie czuł już żadnej odpowiedzialności za to, co mówi i robi.
Taka postawa może świadczyć o frustracji – o tym, że presja i brak argumentów zaczynają brać górę. I to widać także w sposobie, w jaki podejmowane są decyzje w urzędzie – bez konsultacji, bez analizy, bez poszanowania dla mieszkańców czy samorządowych zasad.
Ale nic nie trwa wiecznie. Krok po kroku, decyzja po decyzji, mieszkańcy widzą coraz więcej. I choć dziś jeszcze nie wszystko da się zatrzymać, to przyjdzie czas rozliczenia. Bo za to, co się robi tej gminie, trzeba będzie w końcu odpowiedzieć.
A jeszcze bardziej – za to, co zostawia po sobie własnym dzieciom. Życiowe wybory, które – prędzej czy później – mogą się obrócić przeciwko niemu.
Bo są rzeczy, które mogą zaboleć bardziej niż porażka w wyborach – to utrata szacunku we własnej rodzinie. Porzucając wartości, które powinny być fundamentem zarówno życia prywatnego, jak i publicznego, traci się coś, czego nie da się odzyskać ani kredytem, ani stanowiskiem – zaufanie własnych dzieci.
To, że burmistrz się od Pana odwrócił i przyłączył do innej koalicji, a przewodniczącą rady została inna osoba, nie powinno być powodem do chowania głowy w piasek. Doskonale wiem, że były naciski – szczególnie ze strony pana Wilińskiego – aby głosować za kolejnym kredytem, który prowadzi do znacznego zadłużania gminy. Jednak Pana nieobecność na sesji była najgorszym możliwym rozwiązaniem. Ucieczka od odpowiedzialności w tak ważnym momencie jest niezrozumiała. Dodatkowo – powołanie do sekretariatu osoby, która od początku wzbudzała kontrowersje, a następnie brak reakcji z Pana strony jako przewodniczącego rady – mimo że miał Pan pełną świadomość, co się dzieje – to również bardzo zła decyzja. Dziś ponosimy tego konsekwencje, a Pan, niestety, miał w tym swój udział. Sekretarka czyli dawna sklepowa, która za pana pośrednictwem została zatrudniona w urzędzie, bo jej ojciec , który u pana pracował o to prosił to toksyczna postać, która nigdy nie powinna była trafić do urzędu. Sądzę że i pan już o tym się przekonał.
Dobrze już Pan wie, jakim człowiekiem i jakim burmistrzem jest obecny włodarz. Czy trzymają Pana jakieś długi wdzięczności, że mimo wszystko dalej podejmuje Pan decyzje sprzyjające jego narracji? W takim razie trzeba się liczyć z tym, że odpowiedzialność za obecny stan rzeczy będzie Panu towarzyszyć do momentu, aż wyborcy Panu za to podziękują.
Naszych trzynastu radnych sprzedali się za miskę ryżu burmistrzowi na wczorajszej sesji 4 nie przyszło wcale żeby się nie narazić burmistrzowi ani wyborcom a 9 za pracę dla siebie lub swoich bliskich z rodziny zadłużyli gminę o kolejne 7 milionów
A nasz wielce panujący burmistrz za słowa prawdy wypowiedziane przez młodego człowieka straszył go sądem bo zabrakło mu argumentów
Panie burmistrzu skończ waćpan oszczędź wstydu
Wcale się nie dziwię,że serwer padł. Komentarze jak grzyby po deszczu się pojawiały, każdy chciał się podzielić oburzeniem zadłużania tej gminy. Zachowanie radnych no porażka. Ale z drugiej strony po co my się denerwujemy , jak burmistrz robi to co chce za przyzwoleniem radnych. Ciągnie w dół cały urzadzrobiac z niego pośmiewiski. Z sekretarka wyprawiają cuda, mówi się dużo o nadużyciach i co z tego. Gdzie jest komisja rewizyjna, gdzie są inne organy kontroli. Po prostu cyrk na kółkach.
Burmistrzu powolutku szykuj sobie ..zmoderowane..wraz ze swym Kaczmarkiem z gliznowa ten dług co zrobiłeś ,,,,zmoderowane
Kaczmarek nudzi ci się ……..zmoderowane
Przepraszam,czy była woda na stolikach? Bo odniosłam wrażenie że pani Pani Boroń strasznie się męczyła na tej sesji.Ciągle mieszała rękà we włosach,czyżby kac gigant?
Po sesji rady Przewodnicząca Grauman została zobligowana do zgłoszenia nieprawidłowości dotyczącej kotłowni w Kamiennej .Sprawa ujrzy dalszy dalszy ciąg w Prokuraturze . Główny winowajca oczywiście Kierownik ZGKiM D.Deicki . A co się stało ? A to że w jednym sezonie grzewczym spalono 250 ton węgla , a w następnym 125 ton .Oczywiście kotłownia była taka sama ,niemodernizowana . Jeżeli mylę się co do ilości węgla to proszę mnie poprawić. Cichym wspólnikiem w tym procederze był Radny Gawłowski .Prokuratura wyjaśni czy Faktury za węgiel były wirtualne. Warto było by przyjrzeć się kotłowni na ul. Żwirki i Wigury . Na posiedzeniu rady głupio próbował tłumaczyć zaistniałą sytuację M.Wiliński a wtórował mu Radny Kaczmarek próbując zwalić winę na wspólnotę mieszkaniową i zarząd w Kamiennej.
A Lubasinski to wody w usta nabrał chyba haha nooo mamusia duma chyba z synka jako wieloletnia była pracownica urzędu i zastępczyni Burmistrza Wiktorskiego ma powód do dumy że synuś przyklepał kolejne miliony długu na inwestycje . Brawoooo 👏👏👏
Co ty człowieku doba reprezentuje zdania nawet nie umiesz zabrać pytany tylko cię ta wściekła su…ka graumanka wyręczała ! I pomyślę. Że głosowaliśmy na ciebie dzbanie !
To co wczoraj miało miejsce słuchajcie to już jest koniec tu już nie ma co komentować Wilińskienu nerwy już puściły młody chłopak wyszedł na mówcie i wyczytał wszytko cala prawdę o naszym zakłamanym Burmistrzu aaaa onnn no cóż tonący pozytyw się chwyta postraszył go sądem hahaha 🤣🤣🤣
Dobiłeś dna ! Wiliński
Kur…. Jaka żenada 😬 🤦♀️
Panie burmistrzu zwraca pan uwagę młodemu chłopakowi że bez szacunku się do Pana i radnych odnosi.A proszę nam wszystkim wyjaśnić jak mamy reagować na Pana i radnych poczynania.Zniszczyliście wszystko co dobre w naszej Gminie,jesteście niekompetentni i zakłamani liczą się tylko Wasze układy i kasa z tych układów.Nie chcemy już Pana jako burmistrza,mamy nadzieję że wróci Pan Paweł Wiktorski.A jak nie będzie chciał to Pani Agatą Molewska bo to jedyna odpowiedzialna osoba w tym Urzędzie.
Na sesji Rady jednym z mówców był młody chłopak który zaorał Radnych jak również Burmistrza , który w swojej ripoście nie omieszkał nie tylko pouczać chłopaka co może mówić a czego nie , to jeszcze zaczął mu grozić między słowami Sądem . Napisze to jeszcze raz … NIE STRASZ NIE STRASZ BO SIĘ ZESRASZ !!!
Było jeszcze napisane w komentarzu że Wiliński po raz kolejny będzie się ubiegał o fotel burmistrza … Może niech się ubiega o fotel GMINNEGO ALFONSA ,TO MU WYJDZIE DURZO O LEPIEJ 😍😍🤣
Nie wiedziałam że nasz burmistrz ma nowego kundelka do obrony.Panie Kaczmarek o Panu też się dużo słyszało jaki z Pana gagatek.Coś pań chce powiedzieć tylko Panu nie wychodzi totalny chaos to tak jak były piesek naszego Włodarza pań Gawłowski zawsze coś tam klepał beż ładu i składu.Niech się może pań pochwali wszystkim mieszkańcom ile pań zarobił w tamtej kadencji na obcinaniu trawy z rowów. Słyszałam że rocznie około 50-sięciu tysięcy? Jeżeli źle wpisałam sumę to proszę mnie poprawić.
Nie wiem czy płakać czy się śmiać po wczorajszej sesji.Pan Wiliński i jego wspaniałą świta właśnie nas utopili w naszym jeziorze.Nigdy nie wyjdziemy z tych długów.Ale co tam najważniejsze że portfele radnych i burmistrza napchane!!!
Czy Pan Lubasiński to ma odcięty język,na pytania pani Agatki nie odpowiadał.Nasza lwica Graumanka za niego odpowiadała czyżby mieli się ku sobie? Niedawno pod Biedronką nasz dzielnicowy tak rozprawiał na temat naszej gminy aż mu piana ciekła jego tłustej gęby tak się upasł na wiecie radnego.Zaraz się nie zmieści na krześle mam prośbę do pani Ani niech zamówi jakiś tron dla byłego policjanta przecież bidula męczył się przez cały czas trwania sesji.
Szanowny Panie burmistrzu po wysłuchaniu wczorajszej sesji śmiem stwierdzić że powinien Pan zasięgnąć porady lekarza psychiatry. Zagłosowaliśmy na Pana ponownie tylko dlatego żeby poprawił Pan stan finansowy naszej gminy,to co wczoraj Pan zrobił wraz z radnymi świadczy tylko o jednym.Jesteście nieudolni nieodpowiedzialni itd.Nie pozostaje nam nic innego tylko przeprowadzić Referendum.Zniszczył Pan nasz cały dorobek i ośmiesza nas Pan wraz z tą panią sekretarka.Mam nadzieję że poniesie Pan odpowiednią karę za to wszystko.
Jako mieszkańcy gminy oczekujemy pełnej przejrzystości w działaniach władz samorządowych – szczególnie w kwestiach dotyczących wydatkowania publicznych środków oraz możliwych konfliktów interesów. Choć niektórzy mogą uznać część spraw za prywatne, przypominamy, że burmistrz jako osoba pełniąca funkcję publiczną podlega ocenie społecznej. W związku z jutrzejszą sesją Rady Miasta liczymy, że znajdzie się odważny radny, który zada poniższe pytania oficjalnie – w imieniu mieszkańców.
1. Zatrudnienie sekretarki burmistrza:
• Jakie były kryteria i tryb naboru na stanowisko sekretarki?
• Czy proces zatrudnienia odbył się w sposób otwarty i zgodny z przepisami?
• Jakie są obowiązki zawodowe osoby pełniącej tę funkcję?
• Jakie otrzymuje wynagrodzenie zasadnicze, dodatki, premie oraz ryczałty?
2. Potencjalny konflikt interesów:
• Czy relacja osobista między burmistrzem a sekretarką ma wpływ na przebieg służbowych decyzji?
• Czy burmistrz wyłączył się z podejmowania decyzji personalnych dotyczących tej osoby?
• Czy urząd w jakikolwiek sposób weryfikował lub zabezpieczał się przed ryzykiem konfliktu interesów?
3. Wyjazdy służbowe:
• Jakie są cele wyjazdów służbowych burmistrza z sekretarką w godzinach pracy?
• Jakie są koszty tych wyjazdów i z jakich środków są pokrywane?
4. Gospodarowanie środkami publicznymi:
• Czy w świetle powyższych informacji wszystkie decyzje kadrowe i finansowe podejmowane przez burmistrza są zgodne z zasadami przejrzystości, gospodarności i bezstronności?
5. Sprawy prywatne a pełnienie funkcji publicznej:
• Czy to prawda, że burmistrz jest w trakcie sprawy rozwodowej?
• Czy mogą istnieć przesłanki do wyłączenia się z podejmowania decyzji wobec osób, z którymi burmistrz pozostaje w relacjach osobistych?
• Czy burmistrz uważa, że nie zaszkodził powadze urzędu i zaufaniu społecznemu przez to, że jego romans z sekretarką stał się głównym tematem rozmów w całej gminie? Czy burmistrz zdaje sobie sprawę, jak bardzo to obniża autorytet urzędu i jego osobisty wizerunek jako osoby publicznej?
• Czy powody tej sprawy mają związek z osobami zatrudnionymi w urzędzie?
• Czy naprawdę uważa, że da się oddzielić życie prywatne od pracy, jeśli ową „prywatą” żyje cały urząd, a skutki tej relacji widoczne są w decyzjach kadrowych, delegacjach służbowych i atmosferze pracy?
• Interesuje nas temat komentowany szeroko a dot. trzeźwości sekretarz urzędu.
Podkreślamy, że celem tych pytań nie jest ingerencja w życie prywatne, lecz ochrona interesu publicznego. Jeśli zachodzą okoliczności, które mogą wpływać na rzetelność funkcjonowania urzędu, jako mieszkańcy mamy pełne prawo domagać się wyjaśnień.
Liczymy, że burmistrz odniesie się do tych kwestii otwarcie i rzeczowo – najlepiej podczas jutrzejszej sesji Rady Miasta. Nie oczekujemy więcej uśmiechów, przemilczeń i PR-owych uników. Oczekujemy prawdy, konkretów i odpowiedzialności.
Do Radnych:
Dzbany!! Bo ciężko co o niektórych inaczej powiedzieć. Za to że będziecie głosowali za Obligacjami to Wiliński każdemu z was coś Obiecał 🤣 Może drogę na Kaczawce albo W innej miejscowości. Napewno przewodnicząca Grauman dostanie to czego chce , ale nie Wy. Skoro by tak mialo być to Gmina musiała by wziąć następny kredyt,,,tylko że żaden Bank w Polsce już go nie da ,,, może w Białorusi trzeba spróbować 💰Powodem emisji Obligacji są bieżące zobowiązania takie jak zadłużenia za Energię,, ZUS ,Faktury na które 7.000.000 to kropla . Pewnie Wiliński chce zapłacić za nową Halę Sportową gdzie pracę stanęły z powodu niezapłaconych należności .Za ziemię rolnikom z Kalisk na której jest piękną obwodnica . Mamy również firmę Hydrowis której trzeba oddać kilka milionów . Jest jeszcze kilka innych firm które tracą cierpliwość.
Widać drodzy Radni że lubicie być dymani przez Mareczka w Wasze 4 litery. Zastanówcie się czy warto po raz kolejny dać zrobić z siebie kompletnech imbecyli ⚠️
Wiliński nie miał kontrkandydata w ostatnich wyborach samorzadowych bo powszechna była informacja o olbrzymim zadłużeniu gminy i z tego powodu nikt inny nie podjął się walki o fotel burmistrza,
Wiliński po uzyskaniu ponad 80% głosów na tak za jego kandydaturą argumentował to wszem i wobec, że to wielkie zaufanie i ogromną popularność jego osoby wśród wyborców ( wiadomo narcyzm jest jego cechą) a ludzie mówili co innego ,, głosowałem/ łam na Wilińskiego bo to on doprowadził do stanu zapaści gminnę i niech on teraz wyprowadzi ja na prostą jeśli uważa się za takiego speca! I co zrobił i robi wielki włodarz! Ano zacząl od tego samego zadłużac, pożyczać pozbywać się szkół i niewygodnych pracowników największą ofiarą padła skarbniczka p. Wanda. Największych złodziei zostawił przy nadziei i ich skutecznie chroni. Radnych czym mógł to skorumpował bezwstydna radna Boroń dostała robotę w żlobku, konkubina Bątkowskiego w Kanibrodzie, p. Grauman dostęp do rządzenia i wizja błyszczenia na imprezach oraz darmowe gminne usługi w pełni ją satysfakcjonują. Pan Kaczmarek za koszenie rowów grosz łaskawie przytuli. Pan Andrzejewski milionowe obroty z gminą przeprowadzi. Lubasiński szczęśliwy jest z wysokości diet jako vice i dumny , że na zdjęciach z każdej imprezy umieszczają jego w pierwszym rzędzie. Pan Lach położył na wszystko lachę. Gaweł pływa jak zawsze i tak robi aby jak najwięcej dla siebie wyskrobać , a właściwie dobrze energią zakręcić. Miodek -Mieciu sama słodycz od ust swych odejmie i w dłoniach przyniesie swojej nowej mentorce Jolancie Grauman. Jemu wystarczą poklepywania po plecach i dobre słowo o nim samym poprostu lubi komplementy! Pani Agata wzbudza dreszcze ale co ona sama może? Młody Gaweł mocno plastyczny można z niego ulepić wszystko co się chce. Starzy radni nieco steptyczni ale jak już są w tej radzie to trza przyjść na sesję czy komisje i dietę wziąć!
Mury rosną, kasa znika… A my pytamy:
No cóż, u sekretarki budowa domu mknie w najlepsze — szybko, efektywnie, ale… za czyje pieniądze?
Bo jak sama mówi, z urzędniczej pensji to się nie da tego udźwignąć. Więc pytamy:
Kto jest sponsorem tej inwestycji? Aniołowie biznesu, firmy współpracujące z urzędem, czy może ktoś inny?
Skoro pani sekretarka regularnie bywa na sesjach Rady Miasta i bierze udział w podejmowaniu decyzji, 🙂 mieszkańcy mają prawo wiedzieć, czy prywatne inwestycje nie są finansowane z publicznych środków lub przez podmioty powiązane z urzędem.
Prosimy o jawność i konkretne wyjaśnienia.
Bo im większy dom, tym większa ciekawość mieszkańców!
👀
Co się dzieje w naszym urzędzie gminy?
Zgodnie z regulaminem Zakładowego Funduszu Świadczeń Socjalnych (ZFŚS), aby otrzymać dofinansowanie do tzw. „wczasów pod gruszą”, pracownik musi przebywać na urlopie wypoczynkowym. Tymczasem burmistrz – jak powszechnie wiadomo – na urlopie nie był, a mimo to świadczenie otrzymał.
Tego nie potrafię zrozumieć.
Chyba że złożył wniosek urlopowy tylko „na papierze”, a w rzeczywistości nadal przychodził do pracy – bo, jak mówią niektórzy, czas wolny wolał spędzać z sekretarką niż ze swoimi córkami. Jeśli to prawda, to nie tylko nadużycie przepisów, ale zwykłe draństwo.
W związku z tym apeluję do Komisji Rewizyjnej Rady Gminy o pilne sprawdzenie:
• Na jakiej podstawie burmistrz otrzymał dofinansowanie z ZFŚS?
• Czy był wtedy formalnie i faktycznie na urlopie wypoczynkowym?
• Czy środki publiczne zostały wykorzystane zgodnie z regulaminem?
Mieszkańcy mają prawo wiedzieć, czy fundusze socjalne są przyznawane uczciwie – bez wyjątków, bez układów i bez fikcji. Zwłaszcza jeśli dotyczą osób, które same powinny świecić przykładem.
Sekretarka i burmistrz w urzędzie gminy – duet nie do zdarcia? W urzędzie gminy mamy wyjątkowy duet, który zdaje się rządzić korytarzami i kalendarzem w sposób, o jakim inni mogą tylko pomarzyć. Zacznijmy od sekretarki – nie takiej zwykłej, od papierów, lecz królowej układów i „niewidzialnej ręki” organizacji. To ona zna każdy sekret burmistrza – i nie tylko jego służbowy plan dnia, ale też „plany osobiste”, o których oficjalnie nie mówi się ani słowa. Sekretarka ma talent do ustawiania tak terminarza burmistrza, by „urlop” był tylko na papierze. W praktyce burmistrz „przypadkiem” pojawia się codziennie w pracy, bo przecież… ważniejsze sprawy czekają.
A dofinansowanie do „wczasów pod gruszą”? Oczywiście przyznane, choć urlopu na oczy nie widział. Plotki krążą, że to właśnie sekretarka dba, by ten „urlopowy plan” był jak najlepiej skoordynowany – i to niekoniecznie z rodziną burmistrza, ale raczej… z nią samą.
mówi się półgębkiem, że gdyby urząd miał koronę obłudy , to ona nosiłaby ją na głowie. Bo władza, jak wiadomo, często ma nieoczekiwane oblicza.
A burmistrz? Zakochany bardziej w swoim odbiciu niż w obowiązkach, zdaje się nie zauważać, że ludzie już dawno przestali wierzyć w te „urzędowe cyrki”. Bo jak inaczej nazwać sytuację, gdy urlopu nie ma, a dofinansowanie do wypoczynku jest?
To duet nie do zdarcia – ale czy na pewno taki, jaki chcielibyśmy mieć w naszej gminie?
My mieszkańcy Klobki nie wyobrażamy sobie my nasz radny P. Gawłowski był za zaciągnięciem kolejnej pożyczki .
Jest młody nie przekupny jak te stare barany ! Które wierzą w bajki tego oszusta i szantażysty bo to co on już wyprawia to nie umiem inaczej określić .
Gontarkowi wóz starzący
Boroń drogi
Gawlowski który się sprzedał też jakiś odcinek drogi
Po Przewodniczącej też drogi które już nie długa będą
Lach taki miał być nie ugięty i coooo dał się przekupić za kawałek drogi
Itd itp…
Ludzie nie dajcie się zwariować i zmanipulować jesteście dorosłymi ludzi i chyba umiecie liczyć po pierwsze a po drugie zaciąganie kolejnej tak gigantycznej pożyczki po to by dalej inwestować !? W taki sposób kredytami !!!!
Tak może być u nas ⚠️⚠️
https://samorzad.pap.pl/kategoria/finanse/rozwiaza-ostrowice-najbardziej-zadluzona-w-polsce-gmina-zostanie-podzielona
Nie mogę uwierzyć w to co się dzieje w naszej Gminie, że burmistrz naprawdę chce zaciągnąć kolejny kredyt w kwocie 7 milionów, przy jego zdolnościach to do końca roku po tych milionach nie będzie śladu , a gmina zostanie z kredytem nie do spłacenia.W tej sytuacji to nawet burmistrz komisaryczny nie będzie stanie wyprowadzić nas na prostą a jedynym i ostatecznym wyjściem z tej sytuacji będzie likwidacja i podział naszej gminy,zostaniemy przyłączeni do sąsiednich gmin – Chodecz ,Łanięta, Baruchowo ,a budynek po Urzędzie Miasta i Gminy zastanie zlicytowany na poczet długów naszej gminy . A my mieszkańcy wszelkie sprawy urzędowe będziemy jeździć załatwiać do sąsiednich gmin , takie atrakcje szykuje nam burmistrz vel PUSTY DZBAN i Radni którzy w większości nie są w stanie samodzielnie myśleć i głosować.Miejmy nadzieję że się obudzą ze snu ,bo to Wy pozwalacie na to wszystko Burmistrzowi.Wstyd i jeszcze raz wstyd!!!!!!
Wiliński został burmistrzem dlatego że nie miał żadnego kontrkandydata, bo jeśli ,by wystawić naszą gminną maskotkę Kotka na burmistrza, to by wygrał z Wilińskim i tyle w temacie naszego nieudolnego burmistrza i jego planu naprawczego naszej gminy.
Zawiedzeni mieszkancy nic Wam nie pozostalo jak tylko na kolanach blagac Pana Pawla Wiktorskiego aby zechcial ponownie wrocic do Urzedu zaprowadzi wtedy porzadek., a pracownikow niekompetentnych, zwolnic. Pani pseudosekretarz pozostalo niewiele do emerytury z uwagi na brak kompetencji odwolac ze stanowiska i zatrudnic na innym stanowisku, ewentualnie P.Zygmu.nt niech zatrudni w swojej branzy
Piszecie tylko o radnych z miasta ale dotyczy to również radnych z okolicznych wsi. Ciekaw jestem jak zagłosuje radny z Kaczawki.
Obiecywał takie zmiany a w ogóle go nie widać i nie słychać.
Wiliński został wybrany ponownie nie dlatego, że był taki dobry tylko dla tego aby wyprowadził gminę z długów po tym jak ją doprowadził prawie do upadku! Do roboty nygusie, lejwodo, cwaniaku, skończ z biurowymi amorami. Szukaj dochodów ,,na lotnisku,, nie szastaj tak pożyczonymi pieniędzmi na sprawy pierdół jak imprezki, dożynki. Zacznij pilnować wydatków i złodziei co ich wychodowales na samorządowym wikcie, a nie kolejne zakładanie pętli na gminną szyję w postaci obligacji. Radni w większości to ludzie zachłanni i sprzedajni, oni weszli do rady tylko po to aby własne korzyści osiągać aby wytrwać do końca kadencji na dietach i innych profitach, a potem to niech się o gminne finanse martwi nowy burmistrz i przewodniczy. Wiliński za te trzy latka spokojnie będzie wkraczał w drugie stadium rozpusty.
No tak tylko tego jeszcze brakowało żeby barany przegłosowały kolejną pożyczkę nieudolnego Wilińskiego !
A potem jego sekretarka łącznie z nim będą się cieszyć
Bezczelnie z głupich Radnych i z nas mieszkańców że psy szczekają a karawana jedzie dalej 🤣🤣🤣
Ja pierd….le to jest absurd !
Na naszego Miodziarza M. Giętkie to. Nie ma co liczyć nie sprzeciwi się Graumance piesek wierny musi być i posłuszny !
Tylko jak później nam w oczy spojrzy wszystkim którzy na niego głosowali !
Apeluje panie radny o pójście po rozum do głowy ….
Zdrada i naruszenie pewnych zasad których Pan się dopuścił nie czynią pana jeszcze Mięczakiem.
Ale mogą doprowadzić do naszego bezgranicznego zaufania !
Z Lubasińskiego to taki Radny jak Dzielnicowy!
Już my go znamy za czasów pracy w Policji 🤭
Niech lepiej dobrze przemyśli dwa razy za czym odda swój głos to nie banieczki z paliwem …. Że spuści z radiowozu i w nogi ….
Dług zostanie zaciągnięty na lata Panie Lubasinski i przyjdzie czas spłaty oddanie wszystkiego iii z czego …,
Jaka pani Grauman.to chciwe babsko pierwsza zagłosuje za,przyjdźcie państwo na sesję to zobaczycie.
Kur…! Tego już dość nasza gmina to jakiś ewenement najwięcej fabryk i największe zadłużenie ! O co tu chodzi co za nie gospodarność?!!!! Kogo my żeśmy wybrali na tego Burmistrza ludzie !?
Wygnać w pi… du bo tego to już za dużo !
No cóż mury pną się do góry kasa potrzebna 🤣🤣🤣
Słychać w tle baranów 🐏 beeee
Inwestycja w obligacje komunalne wiąże się z niewielkim, ale jednak istniejącym ryzykiem, głównie ryzykiem kredytowym (niewypłacalności emitenta- gminy) oraz ryzykiem stopy procentowej. Pomimo że samorządy są uważane za bezpiecznych emitentów, nie są całkowicie odporne na trudności finansowe, dlatego kluczowa jest analiza kondycji finansowej emitenta i dokładne zapoznanie się z warunkami emisji, w tym ewentualnymi zabezpieczeniami. Rodzaje ryzyka w obligacjach komunalnych:
Ryzyko kredytowe (niewypłacalność emitenta): Jest to podstawowe ryzyko związane z każdą obligacją, polegające na tym, że emitent (w tym przypadku gmina) może nie być w stanie spłacić odsetek lub wykupić obligacji.
Ryzyko stopy procentowej: Zmiany stóp procentowych na rynku wpływają na wartość rynkową obligacji. Wzrost stóp procentowych może obniżyć wartość posiadanych obligacji.
Ryzyko inflacji: Wysoka inflacja może zmniejszyć realną wartość odsetek otrzymywanych z obligacji.
Ryzyko płynności: Niektóre obligacje komunalne mogą mieć ograniczoną płynność, co oznacza, że ich szybka sprzedaż przed terminem zapadalności może być utrudniona.
Ryzyko prawne/regulacyjne: Zmiany w przepisach prawa mogą wpłynąć na dochody gmin, a tym samym na ich zdolność do spłaty zobowiązań z tytułu obligacji.
Jak zminimalizować ryzyko:
Analiza emitenta: Zapoznaj się ze stanem finansów gminy, jej ratingiem i innymi wskaźnikami zadłużenia.
Zabezpieczenie: Sprawdź, czy obligacje są zabezpieczone (np. hipoteką czy zastawem) i w jaki sposób.
Zdywersyfikowany portfel: Inwestuj w różne emitentów, zamiast koncentrować cały kapitał w jednej inwestycji.
Zrozumienie warunków emisji: Dokładnie przeczytaj prospekt informacyjny i kluczowe dokumenty dotyczące emisji obligacji.
Chociaż inwestycja w obligacje komunalne jest generalnie uważana za bezpieczną, dokładna analiza i zrozumienie ryzyka są kluczowe dla każdego inwestora!
Nooo pani Przewodnicząca widać jak pani się wykazuje …. I rządzi ! Na pewno już w pani gestii jest praca nad radnymi i przekonanie ich jak mają głosować ! Żenada !
Cieniutki i piszczący głosik widzę idzie po trupach .
Aaaa ludzie mowiliii aaa ostrzegali kim Pani jest i czego można się spodziewać po kimś takim kto się sprzedał jak … już nie powie kto !
Rany Lubasinski mamy nadzieję że nie popierasz tego kredytu bo jeśli tak to jest to twoja pierwsza 🕐 i ostatnia kadencja!
nie myśl sobie że my nie wiemy po co ten blok prywaty ci Wiliński ocieplił gdzie byłemu radnemu P. Jankowskiemu odmawiał bo wszystkie mieszkania wykupione i co ludzie powiedzą ….
Pamiętaj nie damy z premedytacją zadłużyć gminy bo Wiliński chce się zabezpieczyć . Ty też tu mieszkasz i chyba nie zamierzasz się wyprowadzać .
Słuchajcie drodzy mieszkańcy idźmy na tą sesje w poniedziałek,zobaczymy co nasi wspaniali Radni zrobią razem z tą zachłanną przewodniczącą jeżeli zagłosują za tzn.to nie pozostaje nam nic innego tylko zrobić Referenfum i wypieprzyć ich razem z tym niedorajdą burmistrzem.Nie pozwólmy na dalsze okradanie i ośmieszanie naszej Gminy.Pamiętajcie drodzy że Gmina to my i nie będzie ten czy tamtą rozkradała nasz wspólny majątek.Dosyć tych intryg, załatwiania spraw tylko swoim to nie jest Twoje ty zbzikowany burmistrzu i tą całą fałszywa i sfermentowana Rada.Przypominamy Wam że to wszystko jest nasze całej społeczności ,prostych ludzi.Nasi rodzice i dziadkowie budowali to wszystko a Wy zawszałe łachudry to wszystko rozkradacie i niszczycie nie pozwolimy na to miarka się przelała.Powinni Was wszystkich wywiweź na Sybir do Putina może tam te Wasze mózgi zaczęły by w końcu uczciwie myśleć.
Panie Burmistrzu A jaką my mamy gwarancję że te 7,5 mil złotych uratuje sytuację naszej gminy ??? !! Żadna !
Wiliński sobie pójdzie i zostawi radnych przyszłych i przyszłego burmistrza z długami i tooo oooogromnymi !!!
Do Masakry…….
Obligacje które chce sprzedawć Burmistrz , w pierwszej kolejności powinien kupić M.Wiliński wraz z swoim zastępcą J.Tomczakiem. Następni w kolejce do zakupu to Sekretarz J.Mielczarek , Sekretarko-kierowniczka S.Górska ,no i Kierownik kleptoman D.Dicki
W dalszej kolejności nasz gminny milioner od sprzedaży WĘGLA WIDMO Radny M,Gawłowski oraz na czele Przewodnicząca J.Grauman ze wszystkimi Radnymi którzy są za emisją tych że obligacji ..Kupywać drodzy CELEBRYCI JEST OKAZJA
Słuchajcie jedyna nadzieja w „starych „radnych że nie pozwolą mu na to
Ma pole do popisu nasz Mieciu Miodek nooo zobaczymy czy podoła i stawi czoła ! Bo jak nie to My ! mieszkańcy miasta rozliczymy go ! Już ostatecznie ! Będzie to jego ustalania kadencja !
Pewnie na wypłatę dla Batkowskiwgo partnerki bo kobieta siedzi tam już po byłej szkole w Kanibrodzie już trzeci miesiąc i wypłatę bierze za co !? Ja się pytam za co !? Za to że nic nie robi bo gmina pieniędzy nie ma nawet na adaptacje i zakup czego kolwiek do budynku .
A ona bezczelnie sobie spaceruje z pieskami z braku zajęcia
Kobietoooo !!! Masz trochę rozumu w tej pustej głowie to się schowaj tam i nie afiszuj PRZYNAJMNIEJ ŻE ZAJĘCIA TAM NIE MASZ !
Nie kompromituj do reszty tego nędznego Burmistrza
Bo twoj bohater Batkowski pojęcia nie ma zielonego o byciu radnym i znając życie to już paluszek w górze trzyma żeby nie zapomniał że ma teraz się pięknie odwdzięczyć i zagłosować za dalszym zadłużeniem gminy !
Gmina lubień kujawski jest tak rozkradziona wraz z Zgkim że to się w głowie nie mieści największym wrogiem zgkim ze złodziejstwem jest Pan Darek deicki posprzedawał maszyny itp domy pobudowane, działki kupione za co za złodziejstwo Zgkim !!!
Pewnie tutaj inwestycje się poczynią budowa drogi w miejscowości Henryków i Błonie wiadomo dla czyich wyborców oczywiście pani Grauman po to by teraz zadłużać gminę i pożyczki brać !!!!?
Po co to te nowe drogi jesli gminy budżet pusty .
A teraz taka wiadomość 🤦♀️
Znów będzie ten Obwieś brał porzyczkę zwaną OBLIGACJE !! To może zamiast kwiatów niech kupią Wieniec, bo to gwóźdź do trumny dla Gminy. Jak Burmistrz jest taki mądry to niech da ze swoich pieniędzy które nakradł sam kupi te obligacje . A za te wspaniałe bezmyślne decyzje to powinni zabierać majątki Radnym którzy głosowali ,,ZA” ,bo to przez ich decyzje Gmina zbankrutuje, ⚠️⚠️⚠️
Nooo ludzie to chyba nie możliwe ! Nawet bym powiedział nie realne ! By radni przegłosowali Wilinskiemu tą uchwałę .
Z resztą przewodnicząca mu na to nie pozwoli,to nie były przewodniczący MM że pozwalam zadłużać gminę !