RMF MAXX

Pani Sekretarz Mielczarek i jej zasługi dla Gminy

Od tygodni prosicie żeby zająć się tematem dotyczącym Pani Sekretarz. Dotyczy to przeprowadzanych wyborów na które J.Mielczarek Dostawała fundusze które służyły do płacenia osobom biorącym udział w organizacji przeprowadzenia wybór. Dostaliśmy sygnały że pani Sekretarz defraudowała uwaga ⚠️ zgodnie z prawem część przeznaczonych funduszy na ten cel. . Co więcej o remontach które Jednocześnie prowadziła w Gminie jak i w swoim Domu krążą LEGENDY , O darmowym wieloletnim KATERINGU to już nie ma co wspomnieć A to wszystko za nasze Gminne Pieniądze

Komentarze

26 odpowiedzi do „Pani Sekretarz Mielczarek i jej zasługi dla Gminy”

  1. życzliwa

    Pani sekretarz pani się nie martwi, nie zapominamy o pani, tylko lekko obserwujemy. i na pewno wyniki naszych obserwacji opiszemy, do których będzie się mogła pani ustosunkować.

  2. Anonim

    Zawiedzeni mieszkancy nic Wam nie pozostalo jak tylko na kolanach blagac Pana Pawla Wiktorskiego aby zechcial ponownie wrocic do Urzedu zaprowadzi wtedy porzadek., a pracownikow niekompetentnych, zwolnic. Pani pseudosekretarz pozostalo niewiele do emerytury z uwagi na brak kompetencji odwolac ze stanowiska i zatrudnic na innym stanowisku, ewentualnie P.Zygmu.nt niech zatrudni w swojej branzy

  3. Głos

    Narcyz – tego się nie da uratować

    Są ludzie, których głowy są tak zepsute, że nie sposób ich już uratować. To nie kwestia wpływu otoczenia czy złych wyborów — to cecha, która przejawia się niezmiennie w każdym środowisku, w każdej sytuacji, gdziekolwiek się pojawią.

    Jest takie mądre powiedzenie:
    „Dobrego człowieka nikt nie jest w stanie zepsuć. A złego – nikt nigdy nie naprawi.”
    I trudno się z tym nie zgodzić.

    Zło bywa dziedziczne, przekazywane pokoleniami, niezależnie od pozycji społecznej czy urzędowego tytułu. Niektórzy reprezentują niegodziwość i wyrachowanie jakby to było ich drugie imię — zawsze ten sam kierunek działania, zawsze ten sam schemat manipulacji, obłudy i pychy.

    Narcyz zakochany w sobie samym to człowiek, jak można kochać kogoś, kto całkowicie pochłonięty jest własnym odbiciem?
    Nie ma tam miejsca na drugiego człowieka.
    Nie ma empatii.
    Nie ma sumienia.

    Dlatego gardzę takim człowiekiem. Bo to nie tylko chodząca iluzja wielkości — to chodzące dno.

    Nie wszystko da się naprawić. Nie każdy zasługuje na zrozumienie. Czasem trzeba nazwać rzeczy po imieniu — i iść dalej bez złudzeń.

  4. Zawiedzeni mieszkańcy

    Wypieprzyć ich wszystkich i niech wróci Paweł Wiktorski.Za jego rządów z przyjemnością się załatwiało sprawy w naszym Urzędzie.Był porządek i kultura teraz to jest kurwi,,,,,,,,Łęk i Złodziejewo!!!!!

  5. Jola

    Czasy, w których pani poseł mogła coś załatwić, już się skończyły. Dziś sąd to sąd – jeśli ktoś ma coś 'za kołnierzem’, to musi się z tym liczyć. Pan MM miał sporo szczęścia – stracił co prawda ciepłą posadę i przewodnictwo w radzie, ale może to właśnie forma rozliczenia za to, że wsadził do urzędu tzw. 'pasztetnik’.
    Nie zapominajmy, że to był układ – dwóch osób – i dzięki temu ta konkretna osoba znalazła się na urzędowym stołku. A dziś? Wystarczyłoby, żeby pan MM usłyszał, jakie teksty ta pani wypowiadała pod jego adresem… Żenada. Dobrze, że pan tego nie słyszał, panie Marku – tyle w temacie wdzięczności. Ale właśnie tego można się było po niej spodziewać.
    Ktoś dobrze napisał – przyjdzie czas rozliczeń i wtedy już nikt nie zdoła nikogo obronić, nawet sam włodarz. A my? My czuwamy.”

  6. Kapitan

    Chodzą słuchy że największy Złodziej z Zgkim Darek D tak długo ciągnie od psychiatry chorobowe że na ten kaszkiet jego pusty już mu padło na łeb człowiek bez wstydu siedzi w noże zamknięty jak ten lis tylko niech uważa bo pewnego dnia ktoś mu wejdzie na ogon to żaden chirurg go nie poskłada !!!

  7. Obserwator

    No cóż kontrola za kontrolą w tym naszym urzędzie …
    Ktoś by mógł siebie pomyśleć czemu tyle się dzieje i nic z tego nie wynika …
    Ale nie ma co się dziwić jeśli Wilinskiemu w prokuraturze Pani Gębicka pomaga !
    Pomogła Małachowskiemu pomoże i Wilińskiemu !

  8. Mieszkaniec

    Zasługi ?? To jest coś dobrego co człowiek by mógł wnieść do dla Gminy
    A ta Konkubina Wierzowieckiego to póki co to ma ale za uszami ale złego !!! I to nie mało !
    Oby do tej emeryturki i won z tego urzędu ! Próżna kobieto ! O obudźcie o wredocie nie wspomnę .

  9. scaner

    oj prawdy jest w tych postrach dużo… bardzo dużo

  10. Głos Gminy

    Sytuacja finansowa w gminie? Troszkę z opóźnionym terminem płatności, troszkę przedsiębiorców jeszcze czeka na swoje , ale jakoś do przodu 😉 . Za chwilę nowy rok, może będzie lepiej 😉 Oj, już nie ma tych fleszy, tych szybkich podpisów umów przy stole, a fotek z przedstawicielami firm jak na wystawie w galerii! Sponsorzy chyba wzięli urlop bezterminowy albo zniknęli szybciej niż darmowe gadżety na festynie. Nasz burmistrz, zwykle błyskotliwy jak flesz aparatu, dziś bardziej przypomina kogoś, kto zgubił ładowarkę do mikrofonu —a wszyscy zastanawiają się, czy to nowa taktyka czy po prostu sytuacja zmusiła go do trybu oszczędnościowego.
    Może to nowy styl rządzenia: mniej selfie, hahahhahaha woli skupić się na pracy za kulisami😊 . A może burmistrz po prostu próbuje udowodnić, że potrafi prowadzić gminę bez fleszy i fanfar — co, przy obecnych finansach, może być nawet wyczynem. Ale nie martwcie się! Gdy sponsorzy znowu wrócą, a podpisy zaczną się sypać jak konfetti na karnawale,. Póki co, trzymamy kciuki, żeby ta cisza nie była zapowiedzią burzy! No a może ci co brali, oddadzą i sytuacja się wyprostuje 🙂

  11. Anonim

    Czytając komentarze można dojść do wniosku że Mielczarkowa i poniekąd Wierzowiecki prowadzili dość rozpasły tryb życia.
    Żarli za darmo na koszt Gminy .
    Mieli sprzątaczkę bo hrabianka była wiecznie zmęczona .Tylko lokaja brakowało.
    Remont domu , Fotowoltaika -za nasze pieniądze.. Baba zarabia 16.000 brutto a konkubent jeszcze więcej to co im bieda zrobi. A mówią w gminie że I nawet środki czystości , szczotki i mopy kradła wraz z sekretarką i księgową . Jak nisko można upaść. Czy to już dno dna ???
    A teraz siedzi w pracy i pierdzi w Stołek bo nie ma dla niej zajęcia , małpki kupuje żeby jej czas prędzej mijał

  12. Kamienna bloki

    Złodzieju i psycholu oddaj ten węgiel co nakradłeś z kamiennej mało ci wszystkiego ty jedna wszo za nic nie warta przekonasz się co cię spotka już nad tobą jest prokuratura cwaniaku żaden adwokat ci nie pomoże wszystko jest położone w prokuraturze jesteś bezczelny i kiepski ty jeden największy Złodzieju

  13. Anonim

    Złodziej chachment psychol największy co pokradł I posprzedawał sprzet gdzie się podziewa siedzi jeszcze na Krecie Tz Darek Deicki pschiatryk za 5 groszy żałosny jest

  14. Anonim

    Mlodziencze z inwestycji ze swiecacym czolem trzymanie paluszka komus w d…e to niebezpieczne ze wzgledow higieniczno-zdrowotnych lepiej wez sie za uczciwa prace ludzie wszystko obserwuja. Ten ktos bedzie Toba manipulowal np., bedziesz musial donosic na innych pracownkow. Czas szybko leci, ludzie na stanowiskach sie zmieniaja, a wtedy?.Fachowcem zadnym nie jestes. Wiadomo, kto Tobie zalatwil prace w Urzedzie juz nie pelni funkcji, a Ty szybko wiedziales gdzie sie przytulic i paluszek wlozyc.

  15. Anonim

    Edzio to prawda, ze gmina zeszla na psy, p.Mielczarek absolutnie nie nadaje sie na stanowisko sekretarza Urzedu, nie nadawala sie rowniez na stanowisko Kierownika Ref. Spraw Obywatelskich wiadomo, kto jej zalatwil prace, a Wilinski niestety ale musial zatrudnic i dlatego tak jest. Szkoda, ze nie utworzyli dla niej stanowiska typu zaopatrzeniowiec ewentualnie portier. Pani Sekretarz sprawdzila sie przy remontach, robieniu wszelkiego rodzaju zakupow na koszt gminy itp.,

  16. Robota zza płota

    Znana mieszkańcom metoda na uzyskanie poparcia lub załatwienia choćby drobnej sprawy w gminie to drobne wykonanie jakieś domowej usługi dla konkubiny pana Wierzowieckiego czyli pani sekretarz! O tym przekonali się najbliżsi sąsiedzi Jolci szczególnie sąsiadki! Wandzia S w roli pomocy domowej torować musiała dostęp do pracy dla swojej córki przez długie miesiące i jak już wszystko wysprzątała to córka przez gminę docelowo do żłobka się dostała. Śp. Elżbieta musiała też wiele się wysłużyć aby choć na trochę znaleźć zatrudnienie jej mąż też robił co mógł ale dla tym razem konkubenta sekretarzowej. Można by tak wyliczać w nieskończoność dobrodziejstwa czynione przez Jolantę… Komisje wyborcze tam się dostać można ale z deklaracją, że będzie się to ,, załatwienie,, pamiętało przy wyborach do rady powiatu. Pamiętaj wiec wyborco kim jest mały Zygmunt pogromca słabych kandydatów! Pani Jola to bardzo rodzinna osoba zawsze pierwszeństwo w załatwieniu wszystkich dotacji, spraw urzędowych, obsadzaniu komisji mają jej bliżsi i dalsi członkowie rodziny. Poza tym chętnie walnie kielicha aby się nam dobrze wiodło i tyle gmina ma z tej operatywnej pseudo urzędniczki.

  17. Obserwatorka

    Szkoda że te bewstydne śmieszne kierowniczki nie udławiły się tym jedzeniem.Było by o dwie osoby mniej do wypieprzenia z naszego Urzędu.Wstyd i jeszcze raz wstyd gdyby ktoś miał ciężką sytuację życiową to rozumiem ale te dwie panie zarabiają kolosalne pieniądze i też się dziwię za cooooo?.A Ty Wiluś za to wszystko zapłacisz już nie długo razem z tymi bezwstydnymi dziewuchami.

  18. Rodzice

    co nie którzy, trzymający palec w pewnej częsci ciała Pani Mielczarek jeszcze troszke to i cała raczke tam zmieszczą .
    np. taka pani Rada Boroń, która na polecenie Mielczarkowej sieje ferment i plotki na mieście – a sama najlepszą opinią nie daje nam przykładu ….
    mam na myśli ostatnią wycieczke szkolą o , której robi się co raz głośniej i w której to dziecko Pani Boroń brało udział jak to sie mówi tanim kosztem… albo kosztem innych dzieci ! przypadek nie sądze …!
    Z resztą od Pani Grauman naszej piszczącej cieniutkim głosikiem Przewodniczącej też sie ktoś znalazł po znajomości na wycieczce i też tanim kosztem….
    Jak to jest ?! , że innych sie rozlicza za byle co ! a innym wszytko wolno!
    Pani Agato po raz kolejny my mieszkańcy domagamy sie rozliczenia Pani Boroń z prac w zeszłym roku na prywatnej posesji tj. porządkowaniu śmieci z podwórka w którym brał udział Sprzęt Gminny wraz z pracownikami oraz Koparki, Traktor, przyczepa i zwołania komisji Rewizyjnej .
    A przy tym również rozliczenie naszej nie „skalanej” niczym Pani Grauman u której pracownicy Gminni Pracowali przy przepychaniu kanalizacji na prywatnej posesji i która to Pani żadna za prace nie uiściła opłaty .
    Proszę to w Końcu skontrolować .

  19. Edzio

    Nasza Gmina zeszła na psy przy takich pracownikach typu Mielczarek czy Górska a na czele Wiliński ! Taka jest prawda
    Kiedyś gmina to był prestiż a teraz jeden wielki wstyd i dziadostwo !

  20. Anonim

    Oczywiście można się tylko domyśleć …wypłacała dobrą kasę za wybory ale tylo swoim przydupasa wiadomo komu …a Wiliński jej na to pozwalał i pod wszystkim się podpisywał przecież to nie jego aaaa co go obchodzi los gminy !? Nic !

  21. Mieszkanka

    Tak naprawdę kobieta obłudna i wredna nie znająca się nawet na przepisach o kompetencji nie wspomnę zero !

  22. Sąsiad

    Ta kobietę znamy nie od dziś … można powiedzieć że tego samego pokroju co ta dziewczyna z tych Czapel !
    To samo dziad….two!
    W US już wszyscy mieli tego dość i siedziała przy samych drzwiach wyjściowych wydawała wnioski ! Taka odpowiedzialna prace miała ta nasza pani sekretarz 🤣
    No i rada nie rada Insymilator zwany Napoleonem „Wielkim „ wsadził ją jak do mówi do urzędu i żądzy ! I w ten o to piękny sposób zaczęły się remonty urzędu przy okazji domku , zakupy , jedzonka , faktury za które Gmina płaciła .

  23. Figurka z ogródka

    Tak następna chce się uważać za świętojeb…ą. w jaki sposób dostała się do urzędu wszyscy wiedzą. Wierzowiecki w dowód miłości nie zaoferował Jolci obrączki ale za jeb..ko ulokował ją gminnym stołku, właśnie dzięki pajacowi Wlińskiemu, który odwdzięczył się Zygmusiowi za wylansowanie jego w pierwszej kadencji i tak pani z GS-u a potem z okienka skarbówki stała się sekretarzami urzędu ! Na dodatek była bezkonkurencyjna! I tak świeci wiedzą do dzisiaj. Upolowana do Zygmusai trzonka na gminnym wybiegu upasła się jak Peggy.

  24. mieszkaniec

    to ten budżet gminy musi być obszerny i sekretarzowa i sekretarka się nim w budowach, remontach wpierają. Jak to możliwe, jak to możliwe ale zauważcie znów ta sekretarka też tu widnieje, to widmo czy co?. Ale to jest rolna dla komisji rewizyjnej, słyszymy o komisji ale efektów nie widzimy jak na razie.

  25. Dla przypomnienia

    Pani od rematow czyli Mielczarkowa w raz z remontami w urzędzie zakończyła remonty w swoim domu zbieg okoliczności … nie sądzę !
    Konkubina znanego szeroko z intryg politycznych Zygmunta wielkiego „Napoleona” za jego życiowym doświadczeniem wie jak ludzi oszukać , odmówić i zniszczyć
    Wstyd i hańba że tacy ludzie mieszkają w naszej gminie !
    Mielczarkowa i nie tylko ! Druga po niej nie zastąpiona kierowniczka od H..j wie czego.To do tego stopnia obłudna że nawet w święta jadły za nasze gminne pieniądze byly im dowożone jedzonka z zaznaczeniem jak się ściemni a pan były przewodniczący rady powiatu osobiście odbierał tacę z jedzeniem , ciastami i alkoholami w domku swoim gruboooo …

  26. Anonim

    O ooo tak Najlepsze interesy na wyborach to Mielczarek robiła ze swoim kolegą Deickim. Przytulali po kilka tysięcy na głowę. Trafił swój na swojego.Pazerni k……wa na kasę jak nikt