Czy w Naszej Gminie panuje Bezkrólewie.
Czy jest układ gdzie Burmistrz z wybranymi Radnymi oraz Kierownictwo Urzędu
mogą robić co chcą myśląc że będą bezkarni a ludzie zapomną ??
UKŁAD ZAMKNIĘTY
Komentarze
49 odpowiedzi do „UKŁAD ZAMKNIĘTY”
-
Wszyscy wiemy co wydarzyło się w zakładzie Gospodarki Komunalnej. O zaistniałej sytuacji jaka była i jest w zakładzie doskonale wiedział Burmistrz, cichy Z-ca Burmistrza nic z tym nie zrobili. Ale teraz nie o tym bo zakład zasłania inne bieżące sprawy.
Pytamy wszyscy mieszkańcy skarbniczkę Matusiak czy wyliczyła jaki jest deficyt budżetowy za pierwsze półrocze 2025 roku, jakie jest zadłużenie Gminy za półrocze, czy będzie brała jeszcze kredyt.. A może inne sprawy nie pozwalają na pracę w godzinach karjerowiczko, nie widać Cię z papierów może trzeba pracować po godzinach
Nie mówi się nic o sytuacji w ŻŁOBKU prowadzonego przez Dyrektora Ciemskiego wszystko jest w porządku
A jak radzi sobie Pani Kierownik Kilichowska wszystko gra nie brakuje środków. Te osoby maja duże wsparcie w Regionalnej Izbie Obrachunkowej. Układ istnieje.
A jak radzi sobie jednoosobowy Dyrektor Paczkowski Centrum Kultury i Biblioteki.
Co zrobi Burmistrz z tym wszystkim i z Radnymi zobaczymy. Zmiany personalne pozbywanie się ludzi ze starego układu ludzi niewygodnych wraz z Przewodniczącą dla nich to sprawa normalna. -
Jeny co ten Diecki opowiada o burmistrzu i jego zastępcy. O tym jakiego prezenty dostaje sekretarka od burmistrza i kwiaty prosto do domu. Czekamy jak facetowi do końca buzia się otworzy. Może nie być wesoło
Jeden drugiego wart . …… ale teraz tak się zachowywać nie do końca ładnie. -
Pytacie jakie jest zadłużenie Gminy kto to policzy skarbniczki Matusiak nie widać z papierów odłożona biedulka papierami po same uszy, jest to karierowiczka chwali się zdjęciami jak to ładnie wychodzi jak to teraz podniosła się stopa życiowa, nie to co tam za Kierownika referatu, a na stronie BIP będą sprawozdania to zobaczycie nie wiem tylko czy wiarygodne bo uzgodnić wydatków i dochodów nie ma z kim. Skarbniczka bardzo zajęta własnymi sprawami, telefony prywatne, odwiedziny. Nie wylewa też za kołnierz jak i inni. Nagrody wypłaciła pracownikom bo było jeszcze z czego, wzięty kredyt krótkoterminowy. Burmistrza zadłużenie nie interesuje bo spłacał nie będzie póki co jest dwu-kadencyjność, ostatnia kadencja. Niezapłacone faktury poczekają, nawet RIO nie zareagowało co tam, Radni dbają o własne interesy o czym pisaliście każdy ma coś obiecane, podatki, ulgi sprawa indywidualna, zwolnienia spokojnie jak się nie narazisz Pani Przewodniczącej Grauman i Sekretarz Mielczarek to możesz spać spokojnie, a nawet dostaniesz awans jak Pani z Biura Rady Pani Przybysz, każdy pracownik, czy Radny ma swojego i każdy chce pracować i td…………
-
No to może burmistrz pochwali się, jak wygląda podsumowanie pierwszego półrocza?
Zamiast haseł i uśmiechów – chcielibyśmy konkretów:
• Jak wygląda sytuacja finansowa?
Ktoś wie, ile mamy długu? Ile faktur wisi niezapłaconych? Bo plotki swoje, a liczby swoje.
• Jakie inwestycje zostały odłożone „na później”, bo po prostu nie ma na nie pieniędzy?
Ciekawe, co z obietnicami sprzed wyborów.
• A co z umorzeniami podatków? Kto dostał ulgę i za co?
I jak wyglądają zaległości podatkowe wśród mieszkańców i firm?
• Czy w Urzędzie były podwyżki, premie, nagrody?
Może warto byłoby pokazać za co i dla kogo – bo mieszkańcy też chętnie by się nagrodzili za przetrwanie inflacji.
• Oświata – czyli „wymiana starej kadry”.
Co to właściwie znaczy? Kto odszedł, kto przyszedł, i czy faktycznie chodzi o jakość, czy może o „swoich”?
• No i zmiany w Urzędzie – mówi się, że sekretarka już gdzie indziej znalazła robotę 🙂
Jeśli to prawda – to gratulacje, ale czy to dopiero początek „ruchów kadrowych”?
Liczę, że nasza radna i przewodnicząca komisji rewizyjnej weźmie to wszystko pod lupę i przekaże mieszkańcom konkretne informacje.
Mam jeszcze kilka „ciepłych bułeczek” – ale zostawię je na następny raz 😉 -
A ktoś sprawdzi naszego byłego sołtysa miasta zwanego Merem Bogdana który pracuje w ZGKIM i dokąd w zakładowych kotłowniach palono węglem to pracował i często kotłownie odwiedzało auto (Bus) z rodziną ciekawe co wywoził z kotłowni, a jak zamontowano gaz to nasz palacz Bogdan zaczął chorować i tak sobie choruje plaga jakaś prcownik i kierownik chorzy ciekawe na co byle nie na prokuratora. Bogdan jest tak oddany gminie że na chorobowym objeżdża gminę i nie tylko jeździ na wycieczki ciekawe przez kogo sponsorowane, ciekawe czy ZUS o tym wie, można na chorobowym jeździć na wycieczki czy trzeba chorować może tym się ktoś z naszych władz zajmie.
-
Mieszkańcy lubienia ???okolice toczy się wojna deicki kontra burmistrz Kleptoman Zgkim rozpowiada cuda nie widy na burmistrza że na to złodziejstwo pozwalał mu Marek!!!teraz będzie ciekawie ale każdy mówi że deicki pracował wszędzie i wyleciał za złodziejstwo i oszustwo ,przyjaciel Marka a teraz rozpowiada cuda wianki ,ale każdy mieszkaniec wie co Darek porobił ,nachłapał się wszystkiego teraz ma ,przede wszystkim kradł na każdym jednym kroku każdy mieszkaniec wie Złodziej kleptoman Oszust !!!!!!!!!
-
Zastępca Burmistrza Tomczak to udaje że go niema w Gminie Przyczaił się i myśli że nikt nie wie jaki z niego GAGATEK- prawa ręka Marka W. Gość od Brudnych Przetargów
-
Wielkie mi sprzątanie… ludzi z otoczenia byłych radnych lub mniej znaczących zastąpicie ludźmi od 'nowej władzy’.
Nie oszukujmy się – wszędzie taki sam grajdoł. Pracuje ten, kto ma znajomości. Do pracy nie dostał się absolutnie nikt bez nich. A później życie weryfikuje albo ma fuksa i zostaje albo odchodzi z kim przyszedł. Po każdej kadencji wielkie zmiany stanowisk w samorządach i wśród nauczycieli.
Ilu już jest ich zatrudnionych od zeszłego roku? Policzmy… w szkole przewija się już mnóstwo nowych twarzy. Od września pewnie będzie ich jeszcze więcej. Żłobek aż błyszczy od blasku odrostu Pani radnej. (Swoją drogą, to już jest tak perfidne i celowe, że moglibyście chociaż ludziom na nerwach nie grać jej wizerunkiem). Ludzie widzą moralność i zachowanie pracowników w pracy i poza pracą. Nie dziwcie się, że później oceniają ich pracę przez ten pryzmat. To jest malutka miejscowość, więc ludzie liczą każdą złotówkę swojego podatku. Także tę, która idzie na wynagrodzenia i opłaty lokalne. -
Mówią na mieście że kierownik Deicki brał pieniądze od ludzi którzy przywozili na wysypisko śmieci duże opony , papę lub styropian A paragonu nie wystawił To chyba jest nielegalne
-
A kiedy Burmistrz pokaże swoje Oświadczenie Majątkowe Niech się pochwali swoją wypłatą. Ile tego może być 30 tys a może 40tys na miesiąc. Śmiało panie Wiliński , proszę się pochwalić wyborcom
-
Darek a co z tym romansem z panią A.S czyżby to była prawda…w krutce kochani więcej szczegółów z gorących uniesień naszego gminnego kleptomana
-
A sekretarzowa to chociaż piła za swoje czy za gminne 🤣🤣 Johny Walker??? Hmmm O,7 czy litr
-
Kleptomanie już zajęła się tobą Prokuratura!!!!!!!!!
-
Tynki z bloku spadają ,blok wygląda okropnie , przecież to bloki socjalne może Darek ma coś do powiedzenia, czy już w zakładzie nie ma pieniędzy bo wszystko wyczyścił do zera ,raczej tak bo malapeta już jest ustatkowany do końca życia za złodziejstwo
-
Z jakiej to racji od wielu lat nie jest odebrany Plac Zabaw a bloku nie ma kto zrobić tylko tynki spadają !!!
-
Jutro 15.07 Po Dwóch tygodniach Urlopu wkracza złodziej będzie się działo Policja +kajdanki
-
Pytanie!!!!!!czemu od wielu lat w kamiennej nie jest podłączona foto woltaika stoi na pokaz czy Deicki zabronił bo węgla już ma dosyć !!!!
-
Tanio nie będzie tylko drogo kostkę brukowa dobrze kładzie złodziej Zgkim tylko trzeba patrzeć mu na ręce bo kleptomanowi wszystko się klei do rączek lepiej zgarnia jak heder
-
To jest nie do uwierzenia że Pani księgowa z Zgkim kryła kleptomana, który rozkradł wszystko ,ale prokuratura już się zajmuję tą sprawą
-
Panie Deicki jak pan teraz się nie wstydzi własnej żony ,dzieci że mają takiego Wspaniałego Złodzieja,oszusta ,kleptomana,jak panu nie wstyd wyjść na ulicę za te kradzione pieniądze, działki pokupowane, domy pobudowane wstyd dla Pana że Pan rozkradł wszystko!!!!!!
-
SPRZĄTANIE !!!! Zmiotka to za mało. Tu potrzebny jest przemysłowy odkurzacz i ekipa w kombinezonach.
Sprzątanie po poprzedniej kadencji wreszcie ruszyło, ale jeśli ma to być coś więcej niż pokazówka dla mediów, trzeba znieść zapach kadzidełka i zajrzeć pod dywan. A tam? Uczciwie mówiąc – śmietnik.
Zostały jeszcze resztki poprzedniego układu – w tym pewna dobrze znana postać z sekretariatu. Zatrudniona za czasów przewodniczącego M.M., którego kadencja to materiał na scenariusz thrillera politycznego z elementami kabaretu. Ona sama? Cóż… „Reprezentacyjna twarz urzędu” – tylko że bardziej pasowałaby do reality show z tanim dramatem niż do instytucji publicznej.
O wykształceniu tej pani krążą legendy. A raczej – pytania bez odpowiedzi. Czy coś skończyła? A jeśli tak – co to było i dlaczego tego nie widać ani w języku, ani w zachowaniu?
W środowisku znana z jednej rzeczy – braku wstydu. Komentarze opinii publicznej? Ma „głęboko gdzieś”. Odpowiedzialność za wizerunek instytucji? Śmiech na sali.
Jej koleżanki twierdzą, że na jej miejscu już dawno zniknęłyby z mapy – może w góry, może na Mazury – byle dalej od ludzi, internetu i wstydu. Ale nie ona. Ona przyszła po swoje. „Nachapać się do oporu i żyć na bogato” – oto dewiza. Klasa? Godność? Etyka? Nie ta epoka.
Mówimy o osobie, która z urzędu zrobiła własny pokój socjalny. Biurko do kawki, komputer do prywatnych spraw, telefon do plotek. A wszystko to pod osłoną instytucjonalnej powagi.
Dlatego sprzątanie musi iść dalej. Nie wystarczy przetrzeć blat i udawać, że jest czysto. Trzeba wynieść wszystkie śmieci – także te, które siedzą wygodnie za biurkiem i udają, że są kimś ważnym. . Do tego dochodzi coraz większa presja ze strony sekretarki, która zdaje się mieć nie tylko rosnący wpływ na decyzje burmistrza, ale i coraz większe oczekiwania. Działki mało, wczasy mało, samochód mało… a może i mieszkanko? (Marzy się jej w Warszawie 😊 – pytanie tylko, czy włodarza stać? Choć ostatecznie niech będzie i w nowym budownictwie we Włocławku 😊).
Dlatego jeśli naprawdę chcemy mówić o „nowym otwarciu” – to niech to będzie otwarcie drzwi… i wyprowadzenie takich postaci. Nie po cichu. Publicznie. Z podziękowaniem za wkład w budowę skompromitowanej rzeczywistości. -
W Kamiennej pan burmistrz zaklada kostke do bloku nr.2 to jest teren prywatny a gminny tylko wjazd.
-
Może mi ktoś poleci dobrą , solidna i tanią firmę do położenia kostki brukowej .
-
CO DO POWIEDZENIA W TEJ SPRAWIE MA WIELOLELOETNIA KSIEGOWA KOMUNALKI pani J.S…? ,CZY NIC NIE WIDZIALA O TYM CO ROBI KIEROWNIK ??? CZY BEDZIE GO KRYŁA…??? PROKURATURA JUZ DZIAŁA.
-
Oj ojjj ale jeśli to prawda że nasza wzorowa Pani przewodnicząca Grauman w raz z radną Boroń nie regulowały płatności za usługi dla zgkim to warto było by się temu przyjrzeć Pani przewodniczącej komisji rewizyjnej . …
-
No P. Mielczarek za kołnierz nie wylewała … a pisze się o radnych …
-
Kleptoman ponoć siedzi na krecie 🤣🤣🤣🤣🤣
-
Cały bukiet dostanie ale pokszyw I ostu ,posypiemy mu trochę węgla żeby mu starczyło na kolejne lata to kleptoman prawdziwy!!!!
-
Pani Mielczarek kiedy zajmowała się remontami w Gminie , to faktury za materiały i usługi były jak z hotelu 5 gwaiazdkowego . Jakimś dziwnym trafem w tym samym okresie również robiła remonty u siebie w Domu
Przypadek…. Nie sądzę ⚠️⚠️⚠️ -
W szkole zaczęły się zwolnienia ludzi ze starego układu których zastąpią nowi z nowego układu Potem zmiany bedą w żłobku .Takie są plany nowej władzy
-
Co do Sekretarz J.M potwierdzam że czuć od niej alkochol w pracy i lepiej nie wchodzić jej w drogę bo jest agresywna
-
Czy ktoś się wreszcie zainteresuje Sekretarz Mielczarek która nadużywa Alkoholu w godzinach pracy !!!
-
Składam wielką skargę na deickiego !!!Pan Darek cały czas mi dawał pracę na swoich prywatnych posesjach ciąłem trawę mu na każdej jednej działce zbierałem śmieci w trakcie godzin,miałem co innego robić to nie ,były prywatne posesję zastraszał mnie używał słów wulgarnych na mnie musiałem wrzucać mu węgiel który był kradziony z jednej wsi Kamienna w kotłowniach mu sprzątałem bo musiałem bałem się bo musiałem mu zrobić ,jego wulgaryzmy skrzywdziły mnie bardzo byłem wyśmiewany przez tego Człowieka bardzo bym chciał żeby wszyscy radni wraz z burmistrzem postawili mu zarzuty usunęli tego Dareczka już na Amen !!!!!
-
Deicki przywieźli mi pracownicy 5 palet kostki z rozbiurki zapłaciłem Ci 2 tysiące a miało być 7 palet to kiedy nastepny żut kostki bo brakło dwóch palet piasek mi się zgadza i cement dostałeś osobno 1000zł doczekam się kostki resztę!!!!
-
Deicki lepiej zamioutł dwoma rekoma jak pracownik na ulicy ,kruszywo pod posesjami prywatnymi u ludzi ale pieniądze się zgadzają!!!!!!!!
-
He he ale pan Deicki doprowadził zakład komunalny do takiego bankructwa ,ale chociaż się pobudował miał za co szybko zrobił złodziejkę to co tu się dziwić że zgkim nie ma pieniędzy, najważniejsze że budowa stoi I działki pokupowane !!!!!
-
Ludzie!!! Zbierzmy się przy wejsciu z tyłu i przodu komunalki we wtorek 15lipca o 7rano aby przywitać po urlopie kierownika Darka… pomyślmy o bramie powitalnej i…. KAJDANKACH. Wynoha z tym kleptomanem
-
Jeden człowiek a tyle hektarów kosił w godzinach pracy bo chrabia musi mieć ładnie na działkach jak mu nie zrobiłem to odrazu mowa o zwolnieniu ,sprzątanie koło marketu Dino bo było brzydko zrobiłem bo musiałem taka mobingowa praca !!!!!!!!!!
-
Deicki faktury to wystawiał przez animowane telefony najważniejsze że kieszeń się zgadzała !!!!!!
-
Z układu napewno jest Kierowniczka A.Michalska która zarabia 8.000 brutto i tak naprawdę nikt nie wie czym się zajmuje
-
Przypominam Wam że toczy się postępowanie w Prokuraturze we Włocławku i miejmy nadzieję że zostaną postawione zarzuty Burmistrzowi oraz co niektórym pracownikom Gminy
-
Nikt z Radnych nie zarobił tyle w Gminie co Gawłowski na węglu . Tyle go w roku sprzedawał że można by było ogrzać 10 razy większe Krosniewice . 🤣 Mieli się czym dzielić nasi rządzący 👍
-
Przepraszam a kierownictwo jakie było jak biznesmen Deicki przez tyle czasu co on nakradł to nikt o tym nie wiedział że mają złodzieja pokradł wszystko Panisko !!!za Wiktorskiego odrazu został wyrzucony to teraz Marek zrobi to samo Ciekawe !!!!!
-
Nie ważne czy ludzie zapomną czy nie . Ważne żeby zarobić takie pieniądze aby wystarczyło jeszcze dla wnuków.
-
Bezkrólewie to mało powiedziane
Kto to widział żeby u radnej Boron pracownicy komunalni cały dzień wypszatali śmieci na podwórku .
Praca koparki ,traktora ,samochodu ,przyczyny .dużo kosztuje a kto za to zapłacił ???? Bo napewno nie Pani Boron
Która beszczelnie jeszcze zabroniła mężowi się schylać i pomagać pracownikom zgkim
Następna niewinna i uczciwa pani Przewoniczaca rady wzór ! u której pracownicy urzędu pracowali nie mało godzin przy przepychaniu kanalizacji na prywatnej posesji i którą też nie obowiązuje za usługę żadna opłata !
No kochani tak być nie może …. -
Już i radna Pawlak Molewska z radnym K. Lachem się na nich poznali
Radny Andrzejewski siedzi cicho bo Stołek ma obiecany dla synowej mimo że Wiliński już go „spuścił”
Radny Batkowski też liczy na intratne stanowisko dla bliskiej sobie osoby.
Wkrótce dowiecie się więcej szczegółów …. -
Warto się zastanowić dlaczego Burmistrz tak ochoczo umaża podatki firmą ze strefy przemysłowej skoro finanse Gminy są w opłakanym stanie. Co kieruje Wilinskim i jego doradcami , jeżeli takowych posiada
-
Układ jest i wystarczy popatrzeć na kierownika Zakładu Komunalnego który przez ostatnie lata budował dom na ul.Żeromskiego a materiały częściowo zakupione były z budżetu ZGKiM
Wystarczy sprawdzić Faktury z tego okresu . Może Radni zechcieli by zająć się czymś na poważnie Chyba że to ich przerasta -
Oj, dzieje się, dzieje… Coraz częściej słychać, że atmosfera w urzędzie robi się coraz bardziej napięta. Z rozmów i opowieści, które krążą wśród ludzi, wynika, że pan burmistrz przestaje sobie radzić z codziennymi obowiązkami – zamiast rozwiązywać problemy, podobno coraz częściej mówi się o zwolnieniach. Podobno atmosfera robi się z dnia na dzień coraz cięższa. To, co słyszę, budzi niepokój. Mówi się, że to nie tylko kwestia stylu zarządzania, ale też braku szacunku wobec ludzi, którzy każdego dnia uczciwie wykonują swoje obowiązki. Wiele osób wspomina o ciągłych uwagach, insynuacjach, a nawet o narastającym poczuciu strachu i niepewności. Zamiast konstruktywnej pracy mamy niekończące się posiedzenia i faworyzowanie jednej osoby – sekretarki, która przesiaduje z burmistrzem godzinami, decydując często o rzeczach poza zakresem swoich obowiązków. Nie wiem, ile w tym prawdy, ale wiem jedno: wielu ludzi mówi, że ma już tego dość. I że jeśli dalej tak będzie, to nie trzeba będzie nikogo zwalniać – bo ludzie sami odejdą. A jeśli sprawa wyjdzie poza mury urzędu i stanie się głośna, może się okazać, że to nie pracownicy będą musieli szukać nowej pracy…
Zostaw komentarz